Wojciech (17-4-1894 – 5-8-1978) & Zofia (Murowana, 1896 – 13-5-1969) Manterys
Wojciech Manterys (17-4-1894 – 5-8-1978)
Wojciech Manterys urodził się (tak jak jego rodzeństwo), mieszkał i uprawiał rolę w Zarogowie. Był czynny w sprawach Kościoła – interesował się religijną literaturą i śpiewem. Organizował i prowadził pielgrzymki do Częstochowy. Wołano na niego „Wojciech Wolny” z powodu jego niefrasobliwej spokojnej postawy. Był bardzo ceniony i szanowany w społeczeństwie. W sąsiedniej wsi Zagaje mieszkał inny Wojciech Manterys, znany jako „Fruczki” – nie wiemy jeszcze gdzie znajduje się na naszym drzewie rodzinnym.(1) Zofia była z regionu Jasice.(2)
Gdy osierocone dzieci Serafina (młodszego brata Wojciecha) znalazły się na uchodźstwie w Nowej Zelandii, Wojciech starał się sprowadzić ich z powrotem do Polski, w czym pomagał mu Wojciech Piwowarczyk (brat Celestyny, żony Serafina). Zdecydowano jednak, że będą one bezpieczniejsze w Nowej Zelandii niż w powojennej, okupowanej przez Sowietów Polsce, gdzie czekał ich niepewny los. Polacy wracający do kraju po II wojnie światowej byli traktowani przez władze komunistyczne z nieufnością i jako obywatele drugiej klasy.(3)
-
Manterys.com wywiad z Aleksandrem Pietrasem (3-9-1930 – )
-
Akta w parafii św. Wita, Modesta i Krescencji, Nasiechowice. Zdjęcie z 2014 roku, nr: 2209
-
Manterys.com wywiad ze Stanisławem Manterysem (7-12-1935 – )
Wojciech Manterys was born in Zarogów (like all his siblings), and lived and farmed there. He was active in the church – keen on religious writings and songs, and organised and led pilgrimages from Kraków to Częstochowa. He was known as Wojciech Manterys “Wolny” (slow) because of his easygoing and unrushed demeanour. He was highly regarded and respected by his community. There was another Wojciech Manterys in neighbouring Zagaje, who was known as Wojciech Manterys “Fruczki” – strong. This Wojciech is not yet identified on the Manterys Tree.(1) Zofia was from the Jasice region.(2)
When Wojciech's brother Serafin's children ended up as orphaned refugees in New Zealand in 1944, he attempted to return them to Poland and was assisted by his Serafin's wife's brother Wojciech Piwowarczyk. However, this did not happen because it was safer for them to stay in New Zealand than return to a Soviet-ruled, post-war Poland with an uncertain future. Also, those returning were treated by the authorities with mistrust and as second-class citizens.(3)
-
Manterys.com interview with Aleksander Pietras (3-9-1930 – )
-
Parish records in the St Wit, Modest and Krescencja’s church, Nasiechowice. Photo taken 2014, photo ref: 2209
-
Manterys.com interview with Stanisław Manterys (7-12-1935 – )