Search Results
754 results found with an empty search
- Władysław Manterys, 15-6-1900 – 22-1-1966
Władysław (15-6-1900 – 22-1-1966) & Julianna Manterys (Żurek, 5-7-1910 – 22-7-1975) Znajdź na drzewie/Find on tree Władysław (15-6-1900 – 22-1-1966) i Julianna Manterys (Żurek, 5-7-1910 – 22-7-1975) wzięli ślub w 7-2-1931 roku w kościele św. Wita, Modesta i Krescencji, Nasiechowice.(1) Juliann rodzice – Piotr & Wincentyna Żurek (Lech).(2) Jako młody człowiek służył w Legionach Piłsudskiego, w 13 Pułku Ułanów Jazłowieckich z siedzibą w Równem. Do wojny 1939 roku pracował w redakcji Kuriera Polskiego w Krakowie. Po wybuchu wojny poszedł ochotniczo na wojnę. Do swojego pułku jednak nie dojechał. Dotarł do Lwowa, którego bronił przed Niemcami i Rosjanami. Po rozkazie, żeby nie strzelać do Rosjan, tylko walczyć z Niemcami, dostał się w okrążenie rosyjskie i został wzięty do niewoli. Następnie wywieziony 900 km za Moskwę do leśnego obozu.(3) Wiosna 1941 r. jeńców podzielono i tych urodzonych do linii Sanu przekazano Niemcom, którzy wywieźli jeńców wagonami towarowymi do niemieckiego obozu jeńców w Norymberdze (Nürnberg), gdzie dowieziono ich sanitarkami, a wielu z nich nie przeżyło tego transportu.(4) W 1943 r. po wizycie delegacji Króla Szwedzkiego Niemcy uwolnili po 10 jeńców każdej narodowości (obóz był wielonarodowościowy). Jednym z uwolnionych był mój tata, który wrócił do Krakowa, do rodziny.(5) Kiedy po skończeniu wojny chciał odszukać zwolnionych z nim kolegów, żyło ich już tylko dwóch, w tym Władysław (dzięki leczeniu penicylina ze zrzutów). Zdjęcie jego w mundurze pochodzi właśnie z tego czasu, gdyż przed wojną nosił wąsy, a po wojnie golił zarost.(6) Do emerytury pracował w redakcji Dziennika Polskiego w Krakowie. Zmarł w 1966 r. w Krakowie i pochowany jest na Cmentarzu Podgórskim.(7) Zdjęcie Julianny zrobione około 1940 roku. 1,2. Akta w parafii św. Wita, Modesta i Krescencji, Nasiechowice. Zdjęcie z 2016 roku (E Jakubas), nr: MG9947 3,4,5,6,7. Zofia Manterys (20-9-1915 – 28-9-2012) Władysław (15-6-1900 – 22-1-1966) & Julianna Manterys (Żurek, 5-7-1910 – 22-7-1975) were married on 7-2-1931 in St Wit, Modest and Krescencja’s church, Nasiechowice.(1) Julianna's parents were Piotr & Wincentyna Żurek (Lech).(2) As a young man Władysław served with Piłsudski’s Legions in the 13th Jazłowiecki Cavalry Regiment stationed in Równe. Until the outbreak of World War II he worked in the editorial department of the Kurier Polski (Polish Courier) in Kraków. When war erupted in 1939 he volunteered in the army. Not being able to reach his regiment he managed to get to Lwów, which he helped to defend against the Germans and the Russians. After the order to fire only at the Germans and not Russians, they were surrounded by the Russians and taken prisoner. He was deported 900km north of Moscow to a forced-labour camp in the forests.(3) In the spring of 1941 those prisoners that were born west of the River San were handed over to the Germans and transported by goods trains to the German prisoner of war camp in Nürnberg, which they eventually reached by ambulances. Many of them did not survive the journey.(4) After a visit by the Swedish king in 1943 the Germans released 10 prisoners from each nationality (the camp was multinational). Władysław was among those released and he returned to his family in Kraków.(5) After the war he tried to find his friends who were also released – only one survived. Władysław had survived thanks to airdrops of penicillin. The photo of him in uniform is from that period, because before the war he wore a moustache which he later shaved off.(6) He worked in the editorial department of the Dziennik Polski (Polish Daily) in Kraków until his retirement. He died in Kraków and is buried in the Communal Cemetery of Krakow – Podgórze.(7) Photo of Julianna taken circa 1940. 1,2. Parish records in the St Wit, Modest and Krescencja’s church, Nasiechowice. Photo taken 2016 (E Jakubas), photo ref: MG9947 3,4,5,6,7. Zofia Manterys (20-9-1915 – 28-9-2012)
- Stefania Sondej (Manterys), 24-1-1933 –
Stefania Sondej (Manterys, 24-1-1933 – ) & Leon Sondej (7-11-1929 – 14-6-2019) Znajdź na drzewie/Find on tree Stefania Celestyna Sondej (Manterys) urodziła się w Zarogowie. W 1936 roku jej rodzice przeprowadzili się z małych posiadłości w Zarogowie na żyźniejsze gospodarstwo w Podlipiu, w powiecie złoczowskim, woj. Tarnopolskim (obecnej Ukrainie). Przez polepszenie bytu chcieli wykształcić swoje dzieci. 10 lutego 1940 roku rosyjska Czerwona Armia deportowała około 1,7 miliona Polaków w bydlęcych i towarowych wagonach na przymusowe prace w głąb Rosji sowieckiej. Rodzinę Serafina zagnano do miejscowości Jagszordin, w przyłuzkim rejonie Republiki Komi, około 200 km na południe od Syktywkaru, stolicy republiki. Tam dorośli i starsze dzieci zmuszeni byli do pracy przy wyrębie drzew, w warunkach głodu i nieprzychylnego klimatu. Po stalinowskiej „amnestii” zostali zwolnieni 31 sierpnia 1941 roku. Droga do Polski była odcięta przez toczącą się wówczas wojnę niemiecko-rosyjską. Chcąc przyłączyć się do armii Andersa, na początku 1942 roku dotarli do miasta Czirak-czi na południu Uzbekistanu. Osłabieni głodem, pracą ponad siły i chorobami, Serafin i Celestyna zmarli tam na tyfus w marcu 1943 roku. Ich dzieci zostały ewakuowane wraz z Polską Armią dowodzoną przez generała Andersa, przez port Kransowodsk i Morze Kaspijskie do Iranu, do miasta Isfahanu, wraz z kilkoma tysiącami innych polskich dzieci-sierot. 1 listopada 1944 roku, na zaproszenie rządu nowozelandzkiego, wraz z ponad 700 sierotami zostali przewiezieni do Nowej Zelandii. Tam opiekowano się nimi i osiedlono w Obozie Polskich Dzieci w Pahiatua. Uczęszczała do gimnazjum św. Dominika w Dunedin, Nowa Zelandia. Otrzymała licencjat z humanistyki na uniwersytecie Victoria w Wellingtonie. Została nauczycielką w gimnazjalną. Była pierwszą z rodzeństwa, która odwiedziła Polskę po wojnie w 1959 roku. W 1964 roku Stefania poślubiła Leona Sondeja, (który też dzielił losy Polskich Dzieci z Pahiatua) w Wellingtonie. Wychowali dwóch synów, Adama i Stefana. Brała czynny udział w polskim społeczeństwie w Wellingtonie. Obszerniejsze opisy o środowisku, z którym Stefania dzieliła swój tułaczy los można znaleźć w książkce New Zealand’s First Refugees: Pahiatua’s Polish Children. Źródło: Stanisław Manterys (7-12-1935 – ) Stefania Celestyna Sondej (Manterys) was born in Zarogów. In 1936 her family moved from their small farm in Zarogów for a more prosperous life in the village of Podlipie, county Złoczów, Tarnopol province (now part of the Ukraine). Her parents wanted to be able to afford a good education for their children. On 10 February 1940 the Russian army deported the family (along with 1.7 million other Poles in Eastern Poland) in cattle trucks to forced-labour camps across the Soviet Union. This Manterys family was taken to Yagshordin, Priludski region, Komi Republic in northern Russia, 200 kilometres south of Syktyvkar. Under conditions of slow starvation and extremes of climate they were forced to work in the taiga forest. They were eventually released from this bondage after an amnesty for Polish deportees was issued by the Russians 31 August 1941.The family made their way south to meet up with other Polish refugees trying to join the Polish army being formed in Russia. They reached the town of Chirak-chi in southern Uzbekistan several months later in early 1942. Weakened by lack of food, overwork, hardship and diseases, both Serafin and Celestyna died there within a very short space of time in March 1942 during a typhus epidemic. Their children were then evacuated with the Polish army under General Władysław Anders through Krasnovodsk on the Caspian Sea to temporary refuge in Isfahan, Iran. On 1 November 1944 they arrived in New Zealand as invited refugees, along with 733 mostly orphaned children, by the New Zealand Government. They were housed and very well looked after in the Polish Children's Camp in Pahiatua. She studied at Victoria University in Wellington, New Zealand, graduating with a Bachelor of Arts degree, and became a secondary school teacher. She was the first of the family to travel to visit relatives in Poland in 1959. Stefania married Leon Sondej (who shared the same history as the other Polish refugee children) in Wellington in 1964. They had two children – Adam and Stefan. The full history can be found in the book New Zealand’s First Refugees: Pahiatua’s Polish Children. Source: Stanisław Manterys (7-12-1935 – )
- Edward Manterys, 10-9-1923 – 18-1-1945
Edward Manterys (10-9-1923 – 18-1-1945) Znajdź na drzewie/Find on tree Edward Manterys urodził się 10 września 1923r. w Kamienicy, pow. Miechów. Edward ledwie uniknął deportacji na Sybir, dokąd 10 lutego 1940r. zesłano jego rodziców i rodzeństwo. W tym czasie był w Złoczowie, gdzie uczęszczał do gimnazjum. Miał wsta do seminarium duchownego by zostać księdzem. Dnia 10 lutego 1940 roku usłyszał, że Sowieci spędzili okoliczne rodziny na dworzec kolejowy w Złoczowie. Szybko udał się tam i odszukał na peronie swoją rodzinę, mają wsiąść do wagonu. Chciał się przyłączyć do nich, ale rodzice kazali oddalić się natychmiast, by udał się na wolność. Nie chcieli, żeby i on został wywieziony na przymusowe prace i poniewierkę. Rodzice nie słyszeli od niego aż do czasu, gdy napisał do nich list do łagru w Jagszordin. Pisał, że po opuszczeniu rodziny na dworcu w Złoczowie, obawiając się aresztowania przez Rosjan, uciekł na tereny Polski okupowane przez Niemców. Ironią losu, ścigany przez Niemców, uciekł do Rosji, gdzie na Kaukazie pracował jako traktorzysta w kołchozie. Od tej pory rodzice nie mieli z nim żadnego kontaktu. Dopiero po 35 latach, jego siostrzeniec przypadkowo trafił na ślad jego dalszych losów. Z Kaukazu przyłączył się do Wojska Polskiego w Rosji, który był pod komendą rosyjskiej Armii Czerwonej. Został podporucznikiem (13 Pułk Artylerii Pancernej), pod komendą generała Maka. Jego zwiadowczy oddział liczył 300 ludzi, Polaków i Rosjan. Pełnił funkcję politycznego w swojej jednostce. W sierpniu 1944 roku Armia Czerwona wyparła Niemców pod Warszawę i zatrzymała się na prawym brzegu Wisły. Do historii już przeszła niesławna zdrada Rosji, gdy Stalin rozkazał Armii Czerwonej przeczekać, aż Niemcy stłumią szalejące wówczas Powstanie Warszawskie. Dopiero po upadku powstania, gdy Niemcy zniszczyli i wyludnili miasto, Armia czerwona w styczniu przekroczyła Wisłę i wypchała Niemców z pustego już miasta, w akcji, którą komuniści odtąd nazywają „wyzwoleniem Warszawy”. 18 stycznia 1945 roku, Edward zginął w wypadku samochodowym, gdy pijany Rosjanin potrącił go łazikiem. Podczas przerwy w walkach, jego dowódca urządził mu oficjalny pochówek z honorami na Placu Konopnickiej w Warszawie. Po wojnie jego zwłoki przeniesiono na cmentarz na Bielanach, a następnie na Powązki w Warszawie, Cmentarz Komunalny, kwatery wojskowe (grób nr. 1361/46). 35 lat potem, syn Edwarda siostry Krystyny, Jan Łącki, przypadkowo odnalazł jego nazwisko w spisie żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego. Następnie młodszy brat Edwarda, Stanisław, odszukał książkę, Trzynasty Pancerny, w której opisane są dzieje oddziału, w którym Edward służył i szczegóły jego śmierci. 21 marca 1947 roku, brat Serafina, Wojciech Manterys (17/4/1894 – 9/1/1978), napisał list do córki Serafina, Krystyny (1930 – 23/2/1982) w Nowej Zelandii, że otrzymał od Edwarda list 3/2/1943 roku, pisany 2/12/1942 roku. Wojciech miał tylko przepisany wyjątek tego listu. Wojciech tłumaczył, że podczas okupacji niemieckiej musieli ukrywać rzeczy i palić dokumenty, które Niemcy mogliby użyć przeciwko nim. Dlatego list zaginął, za co mocno przepraszał. Udało mu się uratować tylko część treści: ...krewnych i dalszych znajomych i sąsiadów, jeżeli będziecie mieli możliwość pozdrówcie wszystkich w Niedźwiedziu i Miechowie. Niechaj przeczytają ten list tak, jakby był prosto do nich pisany. Niechaj Pan Bóg ma Was w Swojej opiece, pomódlcie się za mną i za moimi rodzicami abyśmy się wszyscy spotkali razem. List posyłam przez człowieka, który jedzie na urlop do domu do Łodzi. Teraz poczta nie idzie. Myślę, że się niedługo otworzy. Ja myślę, że będzie możliwość wrócić do kraju i zobaczyć się z Wami. Mój adres: Kaukaz, miasto Ażdżanihidze, Digoskij rejon, wieś Digosa ul. Lenina Nr. 13, dom Razdanowa Sergieja. Źródło: Stanisław Manterys (7-12-1935 – ) Edward Manterys was born on 10 September 1923 in Kamienica, Poland. Though his family was forcibly deported to Russia's Soviet Union on 10 February 1940, he narrowly escaped. At that time he was away from home boarding in Złoczów while attending high school (he was intending to go to a seminary to become a Catholic priest). On that day (10 February) he heard the news that Poles were being marshalled from their homes by Soviet soldiers and taken to the Złoczów railway station. Edward quickly arrived on the scene to find his family gathered on the platform nearest the station building and next to a waiting goods train. He wanted to join his family but his parents ordered him to flee for his own freedom and safety, because certain imprisonment and servitude in a far away place awaited them. The next the family heard from Edward was at their forced-labour camp in Yagshordin, Russia. He wrote from the Caucasus informing them that, fearing imprisonment by the Russians, he fled to German-occupied Poland, but then ironically had to escape from the Germans to the Caucasus in Russia where he was working as a tractor driver. From there he joined the Polish army (the Kościuszkowcy) which was under the direct command of the Russian Red Army, and marched with them to drive the Germans back west away from Poland. Edward became a 2nd lieutenant in the 13th Cavalry Regiment (13 Pułk Artylerii Pancernej) under the command of General Mak. His regiment was a reconnaissance unit (approx 300 people) representing a mixture of Russians and Poles. A function of his position as 2nd lieutenant was to be a “propagandist” for his regiment to tow the Red Army line. The Red Army pushed the Germans back to Warsaw around August 1944. In what is now a historic moment of betrayal in World War II, the Red Army (which included Edward) waited and watched on the eastern bank of the Vistula (Wisła) River until the Germans suppressed the Warsaw Uprising. Only after the German’s finally succeeded, destroying and emptying the city, did the Red Army finally cross the river in January 1945 and drive the Germans out of a now empty city, in what has since been called by the communists as the “liberation” of Warsaw. Soon after on 18 January 1945, Edward was run over on a Warsaw street by a drunken Russian driver. During a lull in the fighting, Edward’s commanding officer gave him a proper burial nearby with all the honours on the Plac Konopnickiej in central Warsaw. After the war his body was moved to the Bielany Cemetery and finally from there to Powązki Cemetery, Army Quarter, Communal Section (grave no. 1361/46) in Warsaw. While the family was in the forced-labour camp in Russia they lost track of him (except for that one letter from the Caucasus). It wasn’t until 35 years after his death that his New Zealand-born nephew Jan Łącki (Krystyna’s son) finally learned of Edward’s fate after finding a book of those killed in the Polish army under Soviet command. In 1979, Edward’s brother Stanisław found another book, Trzynasty Pancerny, which is a history of Edward’s regiment and described his manner of death. On 21 March 1947, Wojciech Manterys (17-4-1894 d.9-1-1978) wrote to Edward’s sister Krystyna (b.1930 d.23-2-1982) in New Zealand that he had received a letter from Edward on 3-2-1943 dated around 2-12-1942. Only an excerpt survived because, as uncle Wojciech explained, “during the German occupation we had to hide things, burn the papers, because the Germans would take it away from us or use it against us. So that is why the letter was lost, which I regret very much. From my copy of Edward’s letter I managed to save only a few words:” "...If it is possible, please give my greetings to my relatives, distant acquaintances and neighbours. Regards to all in Niedźwiedź and Miechów – this letter is written to them as well. May God take care of you, and please pray for me and my parents so we could be reunited. I’m sending this letter with someone who is travelling back home to Łódź for his holidays. The post office is not currently operating. I think it will be open again soon. I think it should be possible to return back to Poland and see you all. My address is c/o Kazdanow Sergiej 13 Lenin Street, Azdzanihidze city, Digosskij region, Caucasus." Source: Stanisław Manterys (7-12-1935 – )
- Helena Sochacka (Manterys), 31-5-1933 –
Helena (Manterys, 31-5-1933 – ) & Józef Sochacki (8-12-1926 – ) Znajdź na drzewie/Find on tree Helena (Manterys, 31-5-1933 – ) i Józef Sochacki (8-12-1926 – ) wzięli ślub 2-8-1953. Helena urodziła się i była ochrzczona w Sławicach, potem rodzice przenieśli się do Glinicy, gdzie Helena mieszkała do czasu swego ślubu. Świadkami ich ślubu byli jej Ojciec Wincenty Manterys i Marian Chwastek (lat 25) ze wsi Celiny. Józef Sochacki był kawalerem. Z zawodu stolarz. Rodzice jego: Wincenty Sochacki i Agata zd. Mucha. Źródła: Zdjęcia zrobione w 2013 r. w Archiwach parafialnych w Sławicach Szlacheckich: Akta urodzin, zgonów i ślubów. Zdjęcie nr. p1080051 Helena (Manterys, 31-5-1933 – ) & Józef Sochacki (8-12-1926 – ) were married on 2-8-1953. Helena was born and baptised in Sławice and moved with her parents to Glinica where she lived until her marriage. Witness to the marriage was her father Wincenty Manterys and Marian Chwastek (25) from Celiny. Józef Sochacki was not previously married and was a carpenter. His parents were Wincenty and Agata Sochacki (Mucha). Source: Birth, death and marriage records from the Sławice Szlacheckie parish, Poland. Photo taken 2013, photo ref: p1080051
- Stanisław Manterys, 1910 – 20-11-1978
Stanisław (1910 – 20-11-1978) & Zofia (Włosek, 1921 – 21-9-1986) Manterys Znajdź na drzewie/Find on tree Stanisław (1910 – 20-11-1978) i Zofia (Włosek, 28-3-1921 – 21-9-1986) Manterys ożenił się w kościele św. Wita, Modesta i Krescencji, w Nasiechowicach w dniach 2-7-1941.(1) Stanisław pochodzi z Zarogowa.(2) Świadkami ich ślubu byli Stanisław Manterys i Mieczysław Manterys z Zarogowa.(3) Zofia została ochrzczona w kościele św. Wita, Modesta i Krescencji, w Nasiechowicach. Jej rodzicami byli Józef Jakubas i Maryanna Gondek. Świadkami jej urodzin byli Piotr Żurek (50) i Jakub Piwowarski (56), zarówno rolnicy z Pojałowic.(4) Rodzicami Zofii byli Józef i Maryanna Włosek (Gondek lub Gądek). W chwili jej urodzin Józef miał 45 lat i Maryannę 35.(5) 1,4,5. Księgi parafialne w kościele św. Wita, Modesta i Krescencji, w Nasiechowicach. Zdjęcie zrobione 2016, zdjęcie: img_3076 2,3. Księgi parafialne w kościele św. Wita, Modesta i Krescencji, w Nasiechowicach. Zdjęcie zrobione 2016, zdjęcie: img_6233 Stanisław (1910 – 20-11-1978) & Zofia (Włosek, 28-3-1921 – 21-9-1986) Manterys were married in St Wit, Modest and Krescencja’s church, Nasiechowice on 2-7-1941.(1) Stanisław was from Zarogów.(2) Witnesses to their wedding were Stanisław Manterys and Mieczysław Manterys from Zarogów.(3) Zofia was baptised in St Wit, Modest and Krescencja’s church, Nasiechowice. Her godparents were Józef Jakubas and Maryanna Gondek. Witnesses to her birth were Piotr Żurek (50) and Jakub Piwowarski (56), both farmers from Pojałowice.(4) Zofia’s parents were Józef and Maryanna Włosek (Gondek or Gądek). At the time of her birth Józef was 45 and Maryanna 35.(5) 1,4, 5. Parish records in the St Wit, Modest and Krescencja’s church, Nasiechowice. Photo taken 2016, photo ref: img_3076 2,3. Parish records in the St Wit, Modest and Krescencja’s church, Nasiechowice. Photo taken 2016, photo ref: img_6233
- Arkadiusz Manterys, 17-2-1966 –
Arkadiusz (17-2-1966 – ) & Karyna Manterys Znajdź na drzewie/Find on tree
- Alicja Amyot (Manterys), 11-1-1945 –
Alicja (Manterys, 11-1-1945 – ) & Ken Amyot Znajdź na drzewie/Find on tree Alicja Amyot (Manterys) urodziła się w okolicy Miroszowa, ale dorastała przeważnie w Gdańsku, gdzie jej ojciec Mieczysław znalazł prace po II wojnie światowej. W 1966 roku wyjechała w odwiedziny do Anglii. Zamiast powrócić do Polski, w 1967 roku Alicja przeniosła się do Kanady i osiedliła się ukończyła Toronto. Tam ukończyła uniwersytet ze stopniem magistra nauk ekonomicznych i przez szereg lat pracowała jako ekonomistka. Potem Alicja zmieniła kierunek i od roku 1993 pracowała jako księgowa we własnej firmie AA Business Services Inc. W 1988 roku wyszła za mąż za Kanadyjczyka, Kena Amyota. Alicja nie ma własnych dzieci, ale jest matka dla dwoje dzieci jej męża z jego wcześniejszego małżeństwa. Były one już nastolatkami, gdy Alicja wyszła za mąż za ich ojca. Alicja Amyot (Manterys) was born near Miroszów but was raised mostly in Gdańsk where her father Mieczysław Manterys (28-3-1909 – 3-1-1995) found employment after World War II. She visited England in 1966 and, instead of returning to Poland, emigrated to Canada in 1967 and settled in Toronto. There she finished university with a masters degree in Economics and worked as an economist for a number of years. Alicja then changed her profession and from 1993 worked as an accountant in her own company AA Business Services Inc. In 1988 she married a Canadian, Ken Amyot. Alicja does not have biological children, but has two from her husband's previous marriage, who were already teenagers when she married.
- Tomasz Manterys, 9-2-1881 – 9-12-1921
Tomasz (9-2-1881 – 9-12-1921) & Franciszka (Smulska, 13-10-1890 – 9-11-1951) Manterys Znajdź na drzewie/Find on tree Tomasz (1-12-1881 – 9-12-1921) & Franciszka (Smulska, 13-10-1890 – 9-11-1951) Manterys wzięli ślub on 9-2-1909 w kościele św. Wita, Modesta i Krescencji, Nasiechowice.(1) Franciszki rodzice – Andrzej i Katarzyna Smulski (Jakubas).(2) Tomasz Manterys służył w wojsku carskim. 1,2. Akta w parafii św. Wita, Modesta i Krescencji, Nasiechowice. Zdjęcie z 2016 roku (E Jakubas), nr: L13990 Tomasz (1-12-1881 – 9-12-1921) & Franciszka (Smulska, 13-10-1890 – 9-11-1951) Manterys were married on 9-2-1909 in St Wit, Modest and Krescencja’s church in Nasiechowice.(1) Franciszka's parents were Andrzej & Katarzyna Smulski (Jakubas).(2) Tomasz Manterys served in the Russian Imperial army. 1,2. Parish records in the St Wit, Modest and Krescencja’s church, Nasiechowice. Photo by E Jakubas, taken 2016, ref: L13990
- Jakub Manterys, 21-7-1880 – 16-11-1945
Jakub (21-7-1880 – 16-11-1945) & Wiktoria (Durmała, ca.1897 – ) Manterys Znajdź na drzewie/Find on tree Jakub (21-7-1880 – 16-11-1945) (1) & Wiktoria Manterys (Durmała, ca.1897 – ) wzięli ślub w Sławicach Szlacheckich 22-1-1914. Jakub liczył 32 lat, Wiktoria 17. Jej rodzice: Adam i Marianna Durmała. Świadek ślubu: Wojciech Manterys lat 50 (być może jego brat). Jakub, mając 36 lat, był świadkiem na ślubie Tomasza Studzińskiego i Marianny Durmała.(2) Jacenty Dziura (45) był także świadkiem ślubu. Jakub urodzony w Zarogowie a Wiktoria pochodziła ze Sławic Duchownych.(3) Jakub mieszkał w Zarogowie. Świadkami jego śmierci byli Andrzej Gąsiorek i Bolesław Manterys, oboje włościanie z Zarogowa.(4) 1,4. Akta w parafii św. Wita, Modesta i Krescencji, Nasiechowice. Zdjęcie z 2014 roku, nr: 2520 2. Akta z parafii Sławice Szlacheckie. Zdjęcie z 2013 roku, nr: p1080067 3. Akta z parafii Sławice Szlacheckie. Zdjęcie z 2013 roku, nr: p1080044 Jakub (21-7-1880 – 16-11-1945) (1) and Wiktoria Manterys (Durmała, ca.1897 – ) were married in Sławice Szlacheckie on 22-1-1914. Jakub was 32, Wiktoria 17. Her parents were Adam and Marianna Durmała. Witness to the wedding was a Wojciech Manterys aged 50 (possibly his brother). Jakub at age 36 was a witness at the wedding of Tomasz Studziński & Marianna Durmała.(2) Jacenty Dziura (45) was also a witness to the wedding. Jakub was born in Zarogów and Wiktoria was from Sławice Duchowny.(3) Jakub resided in Zarogów.Witnesses to his death were Andrzej Gąsiorek and Bolesław Manterys, both farmers from Zarogów.(4) 1,4. Parish records in the St Wit, Modest and Krescencja’s church, Nasiechowice. Photo taken 2014, photo ref: 2520 2. Birth, death and marriage records from the Sławice Szlacheckie parish, Poland. Photo taken 2013, photo ref: p1080067 3. Birth, death and marriage records from the Sławice Szlacheckie parish, Poland. Photo taken 2013, photo ref: p1080044
- Grzegorz Manterys, 17-3-1957 –
Grzegorz Manterys (17-3-1957 – ) Znajdź na drzewie/Find on tree Miejsce zamieszkania – Ursus, Warszawa. From Ursus, Warsaw.
- Jadwiga Chibowska (Manterys), Matka Stanisława (7-5-1820 – )
Jadwiga (Manterys) & Ignacy Chibowski Znajdź na drzewie/Find on tree Jadwiga (Manterys) i Ignacy Chibowski byli rodzicami Stanisława (7-5-1820), który urodził się w Parkoszowicach i chrzczony w kościele Św, Wojciecha w Sławicach. (Jest możliwe, że ta Jadwiga jest tą samą Jadwigą, która była wdową po Piotrze Strzelcu). Źródła: Księgi parafialne w Archiwum Diecezjalnym w Kielcach Jadwiga (Manterys) & Ignacy Chibowski were recorded as the parents of Stanisław (7-5-1820) who was born in Parkoszowice and christened in the Church of St Wojciech in Sławice. (It is possible that this Jadwiga was the widow of Piotr Strzelec). Source: Parish records in the Kielce Diocesan Archives
- Wiktoria Chyży (Manterys), 8-10-1901 – 1977
Wiktoria (Manterys, 8-10-1901 – 1977) & Józef Chyży (1898 – 1974) Znajdź na drzewie/Find on tree Wiktoria i Józef Chyży wzięli ślub 25-1-1922. Wiktoria lat 19 a Józef 22. Świadkowie: Franciszek Manterys, lat 42 (możliwe, że był stryjem Wiktorii, który zmarł w 1949r).(1) Wiktoria urodziła się w Dziewięciołacha przed ślubem mieszkała w Sławicach Szlacheckich. Józef pochodził zParkonowic a jego rodzicami byli Franciszek i Marianna (zd. Gętka) Chyży.(2) 1,2. Zdjęcia zrobione w 2013 r. w Archiwach parafialnych w Sławicach Szlacheckich: Akta urodzin, zgonów i ślubów (zdjęcie nr. p1080068) Wiktoria and Józef Chyży were married on 25-1-1922. Wiktoria was 19 and Józef 22. Witnesses to the wedding were a Franciszek Manterys, age 42 (possibly Wiktoria’s uncle who died in 1949).(1) Wiktoria was born in Dziewięcioły and lived in Sławice Szlacheckie before the wedding. Józef was from Parkonowice and his parents were Franciszek and Marianna (Gętka) Chyży.(2) 1,2. Birth, death and marriage records from the Sławice Szlacheckie parish, Poland. Photo taken 2013, photo ref: p1080068








