Krystyna (ochrzczona Krescencja) Łącka (Manterys) urodziła sie w Zarogowie. W 1936 roku jej rodzice przeprowadzili się z małych posiadłości w Zarogowie na żyźniejsze gospodarstwo w Podlipiu, w powiecie złoczowskim, woj. Tarnopolskim (obecnej Ukrainie). Przez polepszenie bytu chcieli wykształcić swoje dzieci. 10 lutego 1940 roku rosyjska Czerwona Armia deportowała około 1,7 miliona Polaków w bydlęcych i towarowych wagonach na przymusowe prace w głąb Rosji sowieckiej. Rodzinę Serafina zagnano do miejscowości Jagszordin, w przyłuzkim rejonie Republiki Komi, około 200 km na południe od Syktywkaru, stolicy republiki. Tam dorośli i starsze dzieci (m.i. Krystyna, która miała zaledwie 11 lat) zmuszeni byli do pracy przy wyrębie drzew, w warunkach głodu i nieprzychylnego klimatu. Po stalinowskiej „amnestii” zostali zwolnieni 31 sierpnia 1941 roku. Droga do Polski była odcięta przez toczącą się wówczas wojnę niemiecko-rosyjską. Chcąc przyłączyć się do armii Andersa, na początku 1942 roku dotarli do miasta Czirak-czi na południu Uzbekistanu. Osłabieni głodem, pracą ponad siły i chorobami, Serafin i Celestyna zmarli tam na tyfus w marcu 1943 roku. Ich dzieci zostały ewakuowane wraz z Polską Armią dowodzoną przez generała Andersa, przez port Kransowodsk i Morze Kaspijskie do Iranu, do miasta Isfahanu, wraz z kilkoma tysiącami innych polskich dzieci-sierot. 1 listopada 1944 roku, na zaproszenie rządu nowozelandzkiego, wraz z ponad 700 sierotami zostali przewiezieni do Nowej Zelandii. Tam opiekowano się nimi i osiedlono w Obozie Polskich Dzieci w Pahiatua.
Nie mając możliwości dalszego kształcenia się, czego bardzo pragnęła, została krawcową w Wellingtonie, w Nowej Zelandii, tak, jak jej siostra Rozalia.
Matka Celestyna, przed swoją śmiercią w Uzbekistanie, przekazała Krystynie opiekę nad osieroconym rodzeństwem. Robiła to z gorliwością i umiejętnością, sama mając zaledwie 12 kilkanaście lat. Po wojnie nawiązała kontakt z rodziną w Polsce. Krystyna poślubiła Piotra Łąckiego, byłego więźnia obozów jenieckich w Niemczech i przymusowych tam prac. Zamieszkali w Petone, opodal Wellingtonu. Wychowali dwoje dzieci, Jana (Łacki) i Marię (Gawor). Krystyna zmarła w 1982 i jest pochowana na cmentarzu Taita, w Lower Hutt, Nowa Zelandia.
Brała czynny udział w społeczeństwie polskim w Wellingtonie, zwłaszcza w prowadzeniu szkółki polskiej. Obszerniejsze opisy o środowisku, z którym Krystyna dzieliła swój tułaczy los można znaleźć w książce New Zealand’s First Refugees: Pahiatua’s Polish Children.
Źródło: Stanisław Manterys (7-12-1935 – )
Krystyna (birth name Krescencja) Łącki was born in Zarogów. In 1936 her family moved from their small farm in Zarogów for a more prosperous life in the village of Podlipie, county Złoczów, Tarnopol province (now part of the Ukraine). Her parents wanted to be able to afford a good education for their children.
On 10 February 1940 the Russian army deported the family (along with 1.7 million other Poles in Eastern Poland) in cattle trucks to forced-labour camps across the Soviet Union. This Manterys family was taken to Yagshordin, Priludski region, Komi Republic in northern Russia, 200 kilometres south of Syktyvkar. Under conditions of slow starvation and extremes of climate they were forced to work in the taiga forest.
They were eventually released from this bondage after an amnesty for Polish deportees was issued by the Russians 31 August 1941.The family made their way south to meet up with other Polish refugees trying to join the Polish army being formed in Russia. They reached the town of Chirak-chi in southern Uzbekistan several months later in early 1942.
Weakened by lack of food, overwork, hardship and diseases, both Serafin and Celestyna died there within a very short space of time in March 1942 during a typhus epidemic. Their children were then evacuated with the Polish army under General Władysław Anders through Krasnovodsk on the Caspian Sea to temporary refuge in Isfahan, Iran. On 1 November 1944 they arrived in New Zealand as invited refugees, along with 733 mostly orphaned children, by the New Zealand Government. They were housed and very well looked after in the Polish Children's Camp in Pahiatua.
With her sister Rozalia, Krystyna left the camp to work with Rozalia as a dressmaker in Wellington. Though the second daughter, Krystyna had been directed by her mother (at her death bed in Uzbekistan) to take care of the remaining children, which from that moment she always did with great diligence and effectiveness, herself only 12 years old at the time. She made contact with relatives in Poland after the war and was her siblings' representative, in a semi-guardian role. Krystyna married Piotr Łącki, a “displaced person” from the former German forced-labour camps during the war. They lived in Petone, near Wellington, and raised two children, Jan and Maria (Gawor). She died in 1981 and is buried in Taita Cemetery, Lower Hutt, New Zealand. The full history can be found in the book New Zealand’s First Refugees: Pahiatua’s Polish Children.
Source: Stanisław Manterys (7-12-1935 – )